Ciocia Lusia
Rozdział 1 Spóźniłem się i kiedy wszedłem, wszyscy już siedzieli wokół niskiego stolika. - Dobrze, że jesteś. Nie czekaliśmy na ciebie i już pijemy kawę- powiedziała ciocia Lusia. Uśmiechnąłem się dość kwaśno. No tak kolejna nudna kawka u cioci pomyślałem.…